Dobrych kilka lat temu (prawie 3), jeszcze w czasach gdy nie miałem bloga popełniłem na LinkedIn cykl artykułów dotyczących sytuacji obecnej i przyszłości chmury obliczeniowej:

Czas chyba ponownie zweryfikować sytuację chmurową w Polsce i spojrzeć w przyszłość.

Jak wypadły prognozy ?

Po pierwsze sytuacja nie rozwijała się wcale tak dynamicznie jak zakładałem. Chmura rozwijała się w miarę szybko ale nie wydarzyła się wielka rewolucja. Systematycznie wzrasta poziom chmury w przedsiębiorstwach, ale dalej bez chmury da się żyć, chociaż ostatnie doświadczenia z koronawirusem dosyć mocno przyśpieszyły transformację firm w kierunku cyfrowego przedsiębiorstwa.

W Polsce dalej Microsoft ma dominującą pozycję i pewnie 70-80% inicjatyw chmurowych realizowanych jest w oparciu o chmurę Azure. Sytuacja pomiędzy Google a Salesforce dalej tkwi w martwym punkcie i nie wiadomo, w którą chwilę się rozwinie.

Rzeczywiście doświadczyliśmy ofensywy dostawców usług aplikacyjnych i platform technologicznych, gdzie wszyscy oferują rozwiązania w chmurze. Bardzo popularny rozwiązaniem stają się chmurowe platformy integracyjne tak jak np. Anypoint Platform. Niektórzy dostawcy jak np. IBM potrafią się dopasować do nowej rzeczywistości adresując swoimi produktami potrzeby klientów (https://lp.drogaarchitektait.pl/2019/12/strategia-chmurowa-ibm/). Z drugiej strony firmy jak Oracle czy SAP dalej forsują koncepcję budowy środowisk tylko jednego dostawcy. Oferują oni swoje rozwiązania jako chmurowe podczas gdy jest to bardziej podobne do koncepcji wirtualizacji – brak zachowania podstawowych charakterystyk chmury obliczeniowej.

Zgodnie z przewidywaniami dosyć mocno rozwinął się obszar chmury wykorzystywanej na potrzeby AI/ML czy IoT. Tutaj rzeczywiście tempo rozwoju było zgodne z przewidywaniami.

To co wcześniej wymieniałem jako ciekawostkę, czyli car-sharing stało się silną branżą zdolną przyczynić się do upadku giganta na rynku wynajmu samochodów Hertz.

Jak wygląda obecna sytuacja ?

Kluczowi gracze

W tej chwili mamy do czynienia z wielką ofensywą chmurową w Polsce.

W sferze administracji publicznej mamy projekt Wspólnej Infrastruktury Informatycznej Państwa, ale od kilku lat pozostaje ona na etapie czysto teoretycznym. Z drugiej strony mamy też Operatora Chmury Krajowej, chociaż działa on raczej jako broker usług chmurowych niż ich dostawca (Cloud Service Provider). Jednakże ta inicjatywy rozwija się bardzo dynamicznie i dołączają do niej kolejni kluczowi gracze.

Natomiast w obszarze prywatnym sytuacja rozwija się bardzo szybko. Google, którego chmura (GCP) w Polsce była niezbyt zauważalna zaczął najpierw śladem Microsoftu inwestować w rozwój kompetencji, a następnie ogłosił (wspólnie z OChK), budowę regionu w Polsce (https://chmurakrajowa.pl/cloud-journal/2019-09-27-post/). Widać zmianę strategii w stosunku do naszego regionu i chęć dostania swojego kawałku tortu.

Microsoft trzymający rękę na pulsie po niedługim czasie odpowiedział w swoim stylu. Ogłosił ogromny program inwestycyjny, którego elementem ma być budowa regionu w Polsce (https://news.microsoft.com/pl-pl/2020/05/05/polskadolinacyfrowa/). Warto zauważyć iż Microsoft już od wielu lat inwestuje ogromne pieniądze na naszym rynku w szkolenie specjalistów chmury. Wiele darmowych szkoleń, bezpłatny dostęp do Azure, wsparcie architektów Azure dla klientów Microsoft itd.

Trzeci z kluczowych graczy przyjął trochę inną strategię. Na razie zamiast budowy własnego regionu stara się budować przyczółki swojej chmury u lokalnych operatorów chmurowych (https://itwiz.pl/uslugi-amazon-web-services-polskich-centrow-danych-oktawave/). Takie podejście było już jakiś czas temu stosowane przez Microsoft (https://news.microsoft.com/pl-pl/2018/02/07/microsoft-azure-z-polskim-paszportem-od-beyond-pl/). Amazon jednocześnie zwiększa swoje inwestycje w Polsce w rozbudowę niezbędnych dla chmury zasobów specjalistów – szkolenia, webinaria itp.

Druga linia

IBM kontynuuje swoją strategię związaną z oferowanie produktów do budowy PaaS na dowolnej infrastrukturze (również chmurowej), czyli tzw. CloudPak-i. Oracle oraz SAP dalej koncentrują się głównie na wirtualizacji własnych produktów i sprzedaży ich jako rozwiązań chmurowych.

Widać również iż rozwiązania chmurowe powoli zaczynają dostarczać to co było obiecywane wiele lat temu – rozwiązania serverless, czyli nareszcie oderwanie się warstwy aplikacyjnej od konieczności zarządzania zasobami infrastrukturalnymi.

Ostatnio też Unia Europejska chyba znudzona walką z krzywizną banana postanowiła zająć się regulowaniem rynku chmurowego i walką z amerykańskimi korporacjami (https://itwiz.pl/w-ramach-projektu-gaia-x-powstaje-europejska-chmura-obliczeniowa/). Pada wiele górnolotnych haseł, ale w rzeczywistości chodzi o walkę polityczno-gospodarczą pomiędzy Niemcami a USA. Tylko, że zbudowanie platformy chmurowej zdolnej konkurować z AWS czy Azure to jest wieloletnia praca i wielomiliardowe nakłady. To nie jest coś co można zrobić raz dwa.

Kolejnym elementem układanki są polskie organy nadzorcze jak KNF, które powoli zaczynają wydawać sensowne regulacje. Obecnie po styczniowej rekomendacji sytuacja w sektorze finansowym uległa znacznemu uproszczeniu. Co prawda sama regulacja nie daje przepisu, ale jest doskonałym materiałem do zbudowania modelu zarządzania usługami chmurowymi w instytucji finansowej. Na bazie tego przy udziale ZBP powstał tzw. Polish Cloud (https://zbp.pl/Dla-Bankow/Bankowosc-elektroniczna/PolishCloud), czyli doskonały materiał dla każdego architekta odpowiedzialnego za budowę nadzoru chmurowego w organizacji.

Jakie są widoki na przyszłość ?

Pewnie za niedługi czas i Amazon będzie musiał podjąć bardziej wymierne działania dotyczące regionu w Polsce. Natomiast w dłuższej perspektywie widać, że Microsoft nie zamierza pozwolić rywalom na zbliżenie się do siebie. Widać mocną determinację, uzasadnioną latami inwestycji w Polski sektor informatyczny. Na pewno w najbliższych miesiącach będzie się wiele działo w obszarze zapewnienia wyszkolonej kadry – dużo darmowych szkoleń, promowania produktów chmurowych. Widać już, że zarówno AWS jak i Google zaczynają mocniej rozbudowywać swoje zespoły w Polsce.

SAP i Oracle być może za jakiś czas będą musiały zweryfikować swoją defensywną strategię. I albo pójdą drogą IBM, albo będę musieli dokonać transformacji i być jak Salesforce.

Na pewno będziemy też świadkiem bardzo intensywnego rozwoju Salesforce, który już jest coraz mocniej obecny na naszym rynku i też nie zasypia gruszek w popiele.

Ciekawym elementem układanki na polskim rynku jest też OChK. Warto się przyglądać jego działaniom.

Na pewno też będziemy wkrótce świadkiem wielu ciekawych wdrożeń chmurowych w dosyć wcześniej defensywnym sektorze finansowym. Po oswojeniu się z komunikatem KNF myślę, że ten obszar znacznie przyśpieszy.

Przed architektami IT jest ciekawa decyzja, czy wybrać ścieżkę rozwoju powiązaną z konkretną chmurą, albo mocno rozwijać kompetencje z kilkoma kluczowymi dostawcami, czy może raczej podejście do chmury bardziej ogólnie i patrzeć na nią przez pryzmat środowiska hybrydowego / multi-cloud.

Krajobraz chmurowy Polska 2020